United Kingdom of Great Britain and Northern Ireland

Imię i Nazwisko sir Arthur Kirkland

Urodziny: 14 październik 1066

Oficjalna Nazwa Kraju: United Kingdom of Great Britain and Northern Ireland (England)

Języki: Angielski

Kwiat Narodowy: Róża Tudorów

Charakter: Brytyjczyk nie ma lekkiego charakteru... Cóż, nazwać go ciężkim, to wciąż niedomówienie i pewnie właśnie dlatego jest samotnikiem i jedynymi przyjaciółmi jakich posiada, są niewidzialne dla innych stwory z baśni. I to jest kolejnym (tuż po Brwiach) powodem do jeszcze bardziej prostackich (niż te o Brwiach) żartów. Nawet jeżeli jest cyniczny, arogancki i opryskliwy... Jest też PRAWDZIWYM gentlemanem, mimo, wybitnie drażliwym. Największy hipokryta, jakiego ziemia nosiła. Jako hobby przyjął sobie wytykanie innym wad i niepoprawnych zachowań, chociaż sam zachowuje się identycznie. Zupełnie nie potrafi okazywać uczuć, jeśli w ogóle coś takiego jak uczucia w jego przypadku istnieje. Wszystko chowa gdzieś tam pod grubą skorupą sarkazmu, którą to zasłania się przed światem i jeśli komukolwiek w ogóle zechce się przez nią przebijać, może okazać się, że Kirkland nie jest aż tak okropny, jak mogłoby się wydawać, a w skrajnych przypadkach nawet da się z nim normalnie porozmawiać. Przeszedł wiele, od dręczonego przez rodzeństwo dzieciaka, przez wariackie czasy piratów i punku, aż do dzisiaj. Oto mamy przed sobą dobrze obeznanego w savoir-vivre młodzieńca, który codziennie o 17:00 chociażby się waliło, musi wypić herbatę. Dnie spędza siedząc samotnie w rezydencji, czytając gazety i haftując. W ogrodzie uprawia swoje ukochane róże, a czas umilają mu dodatkowo pogaduszki z wróżkami.

Wygląd: Szczupły, co nie znaczy, że pozbawiony mięśni, dwudziestotrzyletni mężczyzna mierzący przyzwoite 175 cm wzrostu. Nie przez wszystkich jest jednak brany poważnie, prawdopodobnie przez rodzinną pamiątkę Kirklandów – wyjątkowo krzaczaste Brwi. Mimo tego, szmaragdowo zielone oczy i rozczochrane blond włosy czynią z niego całkiem przystojnego gentlemana. Zazwyczaj można wyczuć w jego pobliżu zapach morza, deszczu i herbaty, a kiedy nie ma na sobie munduru, jako prawdziwy gentleman nosi koszule i bezrękawniki z dekoltem w serek. Oczywiście z nieodłącznym krawatem.

Ciekawostki:

- Wieść głosi, że pamiątką z czasów punkowych jest tatuaż na plecach. Nikt nie wie co przedstawia i gdzie dokładnie się znajduje.
- Ciężki przypadek uzależnienia od herbaty, pije nałogowo, w niewyobrażalnych dawkach.
- Reaguje alergicznie na jakiekolwiek wzmianki o niepodległości, a 4 lipca to się go końmi z łóżka nie wyciągnie.
- Jest świetnym kucharzem, to tylko reszta świata nie jest w stanie tego docenić.
- ...Wyszywa i haftuje, gdy go nikt nie widzi.
- Ma dwa ulubione miejsca. Swój dom i pub w którym spędza połowę swojego tygodnia.
- Wręcz ciągnie go do wszystkiego, co posiada procenty
- Widzi więcej, słyszy więcej. I TO WCALE NIE SĄ UROJENIA, JASNE? Jednorożce naprawdę istnieją.